Profil użytkownika michalmazurek

To z pewnością nie jest to (mazureQ)

Dzielnie towarzyszyłem w mękach oglądania tego filmu. Mógłbym jeszcze ponarzekać na samą muzykę, mięsiste niegdyś hity "odpyrkane" bez polotu w szybszym tempie. Ogólnie: nie polecam.

A więc noś, noś, noś długie włosy jak my... (rudencja)

śmierć w Wenecji? "film o facecie w łódce"? :))) hehehe